Bodaj żaden inny nurt w sztuce nie cieszy się na świecie taką popularnością jak impresjonizm. Do muzeum w paryskiej hali dworca Saint Lazare zawsze stoi długa kolejka, by podziwiać pełne pastelowych barw, świateł i cieni obrazy Moneta, Maneta, Degasa czy Renoira z łódkami na Sekwanie, zadymionymi paryskimi kafejkami, garderobami baletnic... I pomyśleć, że popularna "Impresja, wschód słońca" Moneta, od której kierunek wziął swą nazwę, wywołała estetyczny szok i skandal w 1874 roku!