1989 rok stanowi niewątpliwie cezurę. Według Francisa Fukuyamy to koniec historii, dla Marii Janion - zmierzch paradygmatu romantycznego i literatury politycznie zaangażowanej. Przemysław Czapliński pisze o kresie wielkich narracji - opowieści zbiorowych o tożsamości, władzy, wolności, konfliktach i sposobach ich rozwiązywania. Po złamaniu monopolu komunistycznego nastąpiło bowiem rozszczepienie głosów. Małe narracje, które okazały się swoistym fenomenem literatury lat dziewięćdziesiątych, znalazły się w stanie kryzysu, jako że nie zapewniają równości ekspresji i nie pomagają - tym, którzy tego by chcieli - w reintegracji społecznej. Dlatego Czapliński wiele uwagi poświęca wyzwaniom polskiej literatury w ponowoczesności. Wskazuje m.in. na potrzebę stworzenia nowego instrumentarium pojęciowego do prowadzenia dyskursu. Akcentuje przy tym nierozerwalny związek pomiędzy literaturą a polityką, które wzajemnie na siebie oddziałują.
Polska do wymiany podejmuje także kwestię tworzenia zrębów tożsamości zbiorowej w sytuacji kurczenia się "stałego lądu" tradycyjnego patriotyzmu. To swoisty przewodnik po polskiej prozie współczesnej.