Oto sensacyjny czternastowieczny manuskrypt. Dzieło odkryte w podziemiach klasztoru w Tyńcu i na polski przełożone. Jego autorem jest Witelon: astronom, astrolog, alchemik, mag i truciciel. Osaczony przez wrogów, w chwili śmiertelnego zagrożenia opisuje świat swojego dzieciństwa i młodości. Świat spod znaku jego mrocznej gwiazdy: pięknej pani Wenus, dumnego Lucyfera. Wychowany przez wiedźmę doświadcza, czym jest polowanie na czarownice i piekielna satysfakcja bycia bękartem. Jest świadkiem bitwy pod Legnicą, para się czarną magią i wraz ze swym mistrzem usiłuje przemienić ołów w złoto. Na studiach w Paryżu zażywa zakazanych rozkoszy i z poduszczenia templariuszy pluje na krzyż i zaprzedaje duszę Szatanowi. Jego barwny żywot jest jak pięknie iluminowana księga, której przeniknięte jadem karty przewraca się z niesłabnącą ciekawością. Do końca nie wiedząc: prawda to, czy szatański apokryf?